la

napisał(a) o Jiro śni o sushi

Jiro jest mistrzem w swym fachu. Sushi to całe jego życie. W wieku 85 lat ciągle mówi o doskonaleniu się w zawodzie. Nie wyobraża sobie dnia bez pracy. To ideał rzemieślnika, który nie sprzeda klientowi bubla, bo po prostu by się wstydził tak zrobić. Reżyser w sposób fascynujący pokazał skromnego Jiro i jego sztukę, a wszystko okraszone muzyką Philipa Glassa (co ciekawe, wykorzystano utwory ze ścieżki do "Godzin" w reż. Daldry'ego).